O tym, że domowe wyroby są najlepsze nie muszę nikogo przekonywać. Pasztety lubię odkąd sięgam pamięcią, a najbardziej takie, które lekko smarują się na pieczywie. Jako, że należę do osób, które muszą wiedzieć co jedzą, postanowiłam przygotować domowy pasztet w słoiku. Zależało mi na tym by był on drobiowy i nie zawierał glutenu. Pasztety oferowane w sklepach rzadko mają dobry skład, o smaku nie wspomnę. Przygotowując je samodzielnie, możemy dowolnie regulować zarówno smak, jak i konsystencję. Właśnie za to uwielbiam domowe wyroby.
SKŁADNIKI:
filety z kurczaka lub indyka – 1 kg
wątróbka drobiowa – 350 g (nie więcej)
bulion (może być wywar powstały podczas gotowania mięsa) – 2 szklanki
ziele angielskie – 4-5 ziarenek
listek laurowy – 2 sztuki
majeranek – 2-3 łyżki
masło – 3-4 łyżki
cebula – 2 sztuki
czosnek – 4-5 ząbków
sól – 1,5 łyżeczki (dodaj więcej jeśli uznasz zbyt mało słone)
pieprz – 2 płaskie łyżeczki
mielona słodka papryka – 1 płaska łyżeczka
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Filety pokrój w kostkę. Wielkość nie ma większego znaczenia, ponieważ na końcu i tak musisz całość zmielić lub zblendować.
Ugotuj mięso drobiowe w lekko osolonej wodzie (gotuj około 30 minut). Dodaj do garnka również ziele angielskie i listki laurowe. Po ugotowaniu przełóż mięso do miski do wystudzenia.
Osobno ugotuj wątróbkę (przez około 20 minut), przełóż ją do miski i pozostaw do wystudzenia.
Podsmaż na maśle pokrojoną w kostkę cebulkę, dodaj do niej czosnek.
Następnie dodaj wszystko razem (filety, wątróbkę, cebulę i czosnek) do misy robota (typu Thermomix) by dokładnie zblendować całość. Przed blendowaniem dodaj do mięsa wywar powstały podczas gotowania filetów oraz wszystkie przyprawy (uważaj z solą). Dokładnie zblenduj całość. Jeśli nie posiadasz takiego robota, możesz użyć maszynki do mielenia mięsa bądź dobry blender kielichowy. Jeśli uznasz, że pasztet jest zbyt gęsty, dodaj więcej wywaru z mięsa.
Powstały pasztet dopraw w razie potrzeby solą czy pieprzem. Pamiętaj by nie przesadzić, ponieważ smaki jeszcze się przegryzą. Kiedy już doprawisz pasztet zgodnie ze swoim gustem, przełóż go do słoiczków dokładnie ubijając.
Z podanych w niniejszym przepisie proporcji wychodzi blisko 6 słoiczków o pojemności 300 ml. Pasztet jest już gotowy do jedzenia, lecz proponuję wstawić go do lodówki, by smaki się przegryzły i zjeść kolejnego dnia. Pozostałe słoiki musisz jednak pasteryzować. Pasteryzuj w dużym garnku wyłożonym ściereczką przez 30 minut licząc od momentu zagotowania.
Gotowy pasztet możesz przechowywać w lodówce przez kilka tygodni. Smacznego!
5 komentarzy
Czy można czymś zamienić wątrobkę?
Nie ma konieczności dodawania wątróbki, można ją pominąć. Jednakże daje ona specyficzny kolor i smak.
Hej, czy można ten pasztet zrobić nie na filetach tylko na udku z kurczaka?
Tak, ważne by było to mięso drobiowe. Pozdrawiam
Pasztet super robię po raz drugi,pozdrawiam.