Od dłuższego czasu planowałam upiec ciasto w panterkę. Po wielu przemyśleniach doszłam do wniosku, że najlepiej sprawdzi się tutaj ciasto drożdżowe. Niniejsza pantera wygląda jak babka, smakuje jak chałka. Można ją polukrować i serwować jako babkę drożdżową lub posmarować miodem lub dżemem i zajadać niczym pyszną chałkę. Ja wybrałam opcję pierwszą. Przygotowanie pantery zajmuje kilka godzin i różni się od klasycznego ciasta drożdżowego. Proces wyrabiania trzeba powtarzać dwukrotnie. Po wyrobieniu ciasto musi leżakować w lodówce przez 1,5 godziny. Do formowania wałeczków można zaangażować dzieci, z pewnością będą miały dobrą zabawę. Z ciastem po leżakowaniu w lodówce bardzo przyjemnie się pracuje, nie klei się do rąk i nie wymaga podsypywania mąką. Efekt kilkugodzinnej pracy oceńcie sami.
SKŁADNIKI:
CIASTO:
mąka ziemniaczana – 25 g (3 łyżki)
ciepłe mleko – 250 ml + do posmarowania
drożdże suszone – 2 łyżeczki
cukier – 70 g
roztopione masło – 4 łyżki
ekstrakt waniliowy – 1 łyżeczka
sól – 1 łyżeczka
skórka cytrynowa – 2 łyżki (użyłam gotowej ze sklepu)
mąka – 375 g
PASTA KAKAOWA CIEMNA:
kakao – 2 łyżki
mleko – 2 łyżki
PASTA KAKAOWA JASNA:
kakao – 2 łyżeczki
mleko – 2 łyżeczki
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
Wlej do szklanki ciepłe mleko, dodaj mąkę ziemniaczaną i dokładnie ją wymieszaj. Następnie dodaj drożdże, 2 łyżki cukru i odstaw mieszaninę na 10 minut. W tym czasie drożdże zaczną pracować.
Następnie przelej mieszaninę do misy miksera, dodaj roztopione masło, pozostały cukier, sól, wanilię i skórkę cytrynową. Włącz mikser i wymieszaj całość. Zacznij stopniowo, po jednej łyżce, dodawać mąkę przez cały czas wyrabiając ciasto. Kiedy wszystkie składniki się połączą, odstaw ciasto na 10 minut.
Po tym czasie ponownie włącz mikser i wyrabiaj ciasto przez kilka minut, im dłużej tym lepiej. Następnie wyjmij ciasto na blat i podziel je na dwie równe części. Polecam zważyć ciasto by dokładnie je podzielić. Połowę ciasta owiń folią spożywczą i wstaw je do lodówki.
Pozostałe ciasto również zważ i podziel dokładnie na dwie części. Przygotuj pasty kakaowe w dwóch osobnych miseczkach. Dodaj pastę z mniejszą ilością kakao do jednej z części ciasta i dokładnie połącz całość by uzyskać jasny kakaowy kolor. Podobnie postępuj z ciemniejszą pastą kakao. Owiń kule ciasta folią spożywczą i wstaw do lodówki na 1,5 godziny.
Po 90 minutach wyjmij ciasto z lodówki.
Z jasnego ciasta kakaowego uformuj 7 równych wałeczków. Zanim je zrobisz, korzystając z wagi kuchennej, podziel jasne ciasto kakaowe na 7 równych części.
Następnie podziel na 7 równych części ciemne ciasto kakaowe. Uformuj 7 wałeczków, a następnie je rozwałkuj w taki sposób jak na zdjęciu poniżej. Ciasto nie wymaga podsypywania mąką.
Brzegi ciemnego ciasta kakaowego posmaruj mlekiem i owiń jasne kakaowe wałeczki ciemniejszym ciastem sklejając dokładnie brzegi i końcówki ciasta.
Podobnie postępuj z jasnym ciastem. Podziel je na 7 równych części, rozwałkuj i owiń nim ciemne wałeczki.
Następnie każdy wałeczek zroluj na cienkie wałeczki długości formy do pieczenia. Ułóż je w formie jeden na drugim.
Przykryj ciasto i odstaw je na około pół godziny, a następnie wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni na około 35-40 minut.
Pozostaw ciasto na kratce kuchennej do wystudzenia. Smacznego!
2 komentarze
Świetnie wygląda! Ciasto właśnie się chłodzi, nie mogę sie doczekać efektu 🙂
Zrobiłam dzisiaj jako chałkę, wyszło super! Bardzo efektowny wypiek, chociaż moje cętki nie wyszły aż tak ładne jak Twoje . Zjedliśmy z domowym dżemem truskawkowo – rabarbarowym 🙂 Polecam! Śwetny blog, zostaję na stałe, pozdrawiam 🙂